top of page

Zachwycająca Wenecja

Fascynuje i frustruje. Zachwyca architekturą i męczy tłokiem. Zatracić się w niej jednak tak łatwo, jak zgubić, przemoczyć i spotkać turystów z najdalszych zakątków świata

Wystarczy niecałe półtorej godziny, przewodnik po najpiękniejszych miastach świata, kilkaset euro w kieszeni i już można się przenieść z Polski do bajecznie kolorowej, inspirującej architekturą i ujmującej romantyzmem Wenecji.

Jedno z najbardziej znanych i podziwianych miast nad Adriatykiem przyciąga miliony turystów z całego świata niezależnie od pory roku. Przybywają tu poszukujący romantycznego klimatu zakochani, podróżnicy doceniający kunszt budowniczych włoskiego miasta i globtroterzy, którzy nie wyobrażają sobie karnawału bez wtopienia się w tłum wytwornych przebierańców z całego świata. Ci, ostatni bilety do Wenecji bukują na luty, pozostali przybywają do miasta niezależnie od tego, czy świeci tam słońce, pada deszcz, czy wdziera się acqua alta – wysoka woda, pod którą znika słynny plac Św. Marka nawet kilkanaście razy w roku.

Wehikuł czasu

Turyści odwiedzający Wenecję odnoszą często wrażenie, jakby cofnęli się w czasie o dwieście lub trzysta lat. To, czego może na pierwszy rzut oka nie widać, ale szybko daje się odczuć to…spokój. Po Wenecji bowiem się spaceruje, a nie jeździ. Ulice natomiast „brukowane” są wodą, transport odbywa się łodziami. Miasto urzeka malowniczymi widokami i urzekającym nabrzeżem. Na placu św. Marka, w gwarnych kawiarniach pod gołym niebem można wypić pyszną kawę, zjeść fantastyczne losy i posłuchać muzykantów.

- Gdy wokół kręcą się przechodnie, podziwia się otaczającą architekturę, a w zasięgu wzroku nie ma żadnych samochodów, faktycznie można się poczuć, jakby cofnęło się w czasie – mówi Bogdan Myśliwiec, który kilka tygodni temu odwiedził Wenecję w okresie karnawału.

Raj dla miłośników pięknych pamiątek

Miasto oferuje szczególne atrakcje miłośnikom sztuki. W licznych pałacach, muzeach i kościołach zgromadzono obrazy wybitnych mistrzów. Ci, którzy przyjechali do Wenecji dla jej klimatu, spacerują dziesiątkami uliczek i mostów w poszukiwaniu niezapomnianych miejsc i pamiątek. Z Wenecji prócz bezcennych wrażeń, przywozi się także najczęściej maski, a także koronki i hafty z wyspy Burano oraz piękne wyroby szklane z wyspy Murano. Za opłatą, wartą kilka euro, można tam również zobaczyć jak powstają miejscowe rękodzieła. Drogę na wyspy pokonać natomiast można wodnym tramwajem. Przejażdżka vaporetto sama w sobie dostarcza przemiłych wrażeń.

Atrakcje wśród morskiej toni

Bogactwo i przepych to znak rozpoznawczy Wenecji, na którą przez wieki wpływ miała nie tylko europejska, ale i azjatycka kultura. Do Wenecji niczym magnes, przyciąga turystów plac Świętego Marka (Piazza San Marco) i Bazylika Świętego Marka.

Plac Świętego Marka to serce Wenecji. Tam zbiera się najwięcej osób i miejsce to było i jest tłem dla najważniejszych kulturalnych i historycznych wydarzeń miasta. Plac otoczony jest ze wszystkich stron pięknymi zabytkami, które w większości są byłymi budynkami rządowymi. Na samym środku la Piazza stoi wieża Campanila.

Tu przed wiekami wzniesiono również bazylikę świętego Marka. Zbudowana w stylu bizantyjskim świątynia robi wrażenie pięknymi figurami i złotymi mozaikami. Wstęp do bazyliki jest darmowy, ale od tych, którzy chcą do niej wejść, wymagana jest cierpliwość. Czas oczekiwania na zwiedzanie, może zająć nawet kilka godzin. W bazylice pochowany jest Św. Marek Ewangelista.

Pałac Dożów i Most Westchnień

Pałac Dożów to była siedziba władców Wenecji. Znajdująca się przy placu Świętego Marka, a żeby ją zwiedzić trzeba nie tylko długo czekać, ale i przygotować się na kupienie biletu. Najsłynniejsze w pałacu są jego złote schody Scala d’Oro, ale wrażenie robią także przebogato zdobione złotem sale obrad.

Turyści przybywający do Wenecji jako obowiązkowy punkt zwiedzania, traktują także Ponte dei Sospiri. Dziś Most Westchnień kojarzy się przede wszystkim z wyznaniami miłości, jego nazwa wzięła się jednak od żalów więźniów. Most prowadzi bowiem z Pałacu Dożów, gdzie znajdował się Trybunał Kryminalny, do budynku więzienia. Skazańcy patrzyli więc przez jego okna po raz ostatni na Wenecję przed odbyciem kary.

Canal Grande i Most Rialto

Wielki i słynny kanał w kształcie odwróconej litery S, przechodzący przez całe miasto, od Piazzale Roma do Piazetta de San Marco to właśnie Canal Grande. Nad kanałem stoją najświetniejsze weneckie pałace, które robią ogromne wrażenie swoją bizantyjską architekturą. Najlepiej podziwiać je z gondoli, przepływając pod słynnymi mostami.

A najsłynniejszy i najstarszy z czterech mostów nad Canal Grande to Most Rialto. Wyróżniają go wysokie arkady i małe sklepiki, które się na nim znajdują. Jest to też jedno z tych miejsc, w którym w Wenecji jest najtłoczniej. W czasie karnawału w miejscach takich jak Most Rialto pojawia się policja, która pilnuje porządku i kieruje ruchem, by turyści po prostu się nie zadeptali.

Słynne uliczki

- To, co w Wenecji urzeka najbardziej, to nie muzea i zabytki, ale urokliwe uliczki i klimat kryjący się w małych zaułkach – przyznaje Bogdan Myśliwiec. – Im dalej od placu Św. Marka, tym zresztą spokojniej i taniej. Jeśli w samym sercu Wenecji trzeba zapłacić za kawę ok. 5 euro, to na jej obrzeżach, cena spada nawet 2,5-krotnie.

Bywa, że przy najsłynniejszych zabytkach trudno złapać oddech, stojąc w gigantycznym tłumie, a tuż za rogiem oddalonych od centrum kamieniczek, można podziwiać miasto zupełnie samemu.

- Jeden wyjazd do Wenecji to zdecydowanie za mało. Miasto można zwiedzić w ciągu kilku dniu, ale tak naprawdę nie da się go w tak krótkim czasie poznać, można się za to w nim zakochać i to od pierwszego wejrzenia, a potem powrócić przy pierwszej nadarzającej się okazji i poddać się jego urokowi raz jeszcze – nie kryje Bogdan Myśliwiec

Niepowtarzalny Carnevale

Mówiąc o Wenecji trudno nie wspomnieć o karnawale. To ogromne wydarzenie przyciąga co roku setki tysięcy turystów do miasta. Przybywają ci, którzy chcą podziwiać wielobarwne i tajemnicze postaci, ale i ci, którzy za strojem i maską chowają się, by choć przez chwilę poczuć się absolutnie wyjątkowo. I to jest chyba największy sekret Wenecji, że w tym niezwykłym mieście, po prostu każdy ma szasnę poczuć się jak ktoś zupełnie wyjątkowy.


bottom of page