top of page

Jak może być jeszcze lepiej?

  • Katarzyna Szczyrek
  • 4 sty 2018
  • 5 minut(y) czytania

Jak będzie wyglądało twoje życie za 5, 10, 15 lat? Czy będziesz szczęśliwy, czy będzie ci lekko, a może ciężko...

Czy chciałbyś wiedzieć, jak żyć lepiej, szczęśliwiej, jak wyjść poza ograniczenia, które tak naprawdę narzuciłeś sobie sam. Odpowiedzią na te pytania jest Access Consciousness - Dostęp do Świadomości, który w jednej chwili może odmienić twoje życie i sprawić, że będziesz chciał czerpać z niego jeszcze więcej, przeżywać je jeszcze mocniej, osiągać to, o czym nawet nie marzyłeś i czuć się wolnym, świadomym swoich wyborów człowiekiem.

Był prezesem państwowej spółki, ale sztucznie szczęśliwy i stabilny świat w końcu zaczął go nudzić. Zaczął poszukiwać, postawił wszystko na jedną kartę i… dziś jest szczęśliwym, spełnionym człowiekiem, a po dawnych problemach i wątpliwościach nie ma już śladu. Stać go na to, by podróżować po całym świecie, odkrywać nieznane horyzonty, które jeszcze kilka lat temu były dla niego nieosiągalne, iść przez życie ze szczerym uśmiechem na ustach. Odkrył, że zmienić swoje życie może każdy, wystarczy o to poprosić… Jego życie odmienił Access Consciousness. Dzisiaj, z perspektywy czasu przyznaje: - Strach to iluzja - nie dla mnie. Ja mu podziękowałem, bo wiara góry przenosi, więc uwierzyłem w Siebie. Jeśli myślisz, że coś się stanie, to tak się stanie, więc wyłącz myślenie - bądź sobą i zacznij wreszcie Żyć. Raduj się, bądź wdzięczny, pozwól Sobie na dawanie otrzymywanie. Wybieraj, nie ma dobrych, złych wyborów, po prostu jest wybór.

Jak odmieniło się moje życie

- Zawsze chciałem robić coś więcej niż tylko uczestniczyć w czymś - mówi Mariusz Stanisławczyk. - Gdy pojawił się wybór pomiędzy prowadzeniem własnej działalności gospodarczej, a prowadzeniem działalności spółki, której byłem prezesem, postanowiłem pójść własną drogą. Nie obyło się bez wątpliwości, miałem stabilną sytuację zawodową, dobrą pensję. Ale to wszystko zaczęło mi nie wystarczać, nie czułem się spełniony. Odchodziłem z poprzedniej pracy mając na utrzymaniu dwoje małych dzieci i kredyt mieszkaniowy na głowie. Mówili, że jestem szaleńcem, że porywam się z motyką na księżyc, a ja wiedziałem, że jeżeli nie zmienię czegoś w moim życiu, przeżyję je jako osoba tak naprawdę nieszczęśliwa . W międzyczasie zachorowała moja młodsza córka. - Okazało się, że moje dziecko ma autyzm w wyniku podania szczepionki skojarzonej . Postanowiłem działać, szukać rozwiązań. Wówczas poznałem osobę zajmującą się właśnie Access Consciounsess. W tym momencie moje życie odwróciło się o 180 stopni. Podświadomie czułem, że to jest właśnie to, czego dotąd szukałem. Remedium na moje problemy, skarbnica wiedzy o tym, co mogę zmienić, jak to osiągnąć, jak otworzyć drzwi, które dotąd były dla mnie zamknięte na cztery spusty. Zaczęło się od sesji BARS dotyku 32 punktów na głowie, który diametralnie zmienił moje postrzeganie otaczającego świata. Trafiłem na pierwszą klasę access do Paryża, która już na zawsze szczęśliwie odmieniła moje życie. Nabrałem tam tyle wiary w siebie, tyle odwagi do działania... Stosując narzędzia Access sprawiłem, że w zaledwie 3 miesiące osiągnąłem taki sam pułap finansowy jak za czasów mojej działalności w państwowej spółce, bo moja firma nabrała rozpędu. Poznałem nowych ludzi, nawiązałem inne kontakty. Radość z biznesu i zyski nakręcały się do coraz większych rozmiarów. W ciągu tych trzech miesięcy zwiedziłem 6 kontynentów za sprawą podróży accesowych. Zmieniłem się sam. Na lepsze.

Słuchaj ciała, nie rozumu

Access Consciousness to zbór metod i narzędzi, dzięki którym można żyć łatwiej, lepiej, radośniej. Oferuje pragmatyczne narzędzia do zmiany wszystkiego w życiu, nawet tego co do tej pory wydawało się niemożliwym do zmiany. Pokazuje jak stać się totalnie świadomym i zacząć funkcjonować jako świadome istnienie, którym naprawdę jesteśmy. - A wszystko to po to, by każdy z nas zdał sobie sprawę z tego, że jego osobiste szczęście leży w jego własnych rękach. Bo naszym największym ograniczeniem jest... rozum – dodaje nasz rozmówca.

Access stworzył Gary Douglas. Potem dołączył do niego dr Dain Heer i opracował własne metody, które pomagają osiągnąć dostęp świadomość. Dziś Access Consciousness ma swoich zwolenników na całym świecie w tym w Polsce. Wszystko w życiu przychodzi z lekkością, łatwością i obfitością - to podstawowa "mantra" tego ruchu. Wystarczy o to poprosić. Każdy z nas ma wybór, każdy z nas może zmienić swoje życie. Wystarczy posłuchać głosu swojego serca, a nie rozumu. Zadać sobie pytanie: czy to, co zrobię sprawi, że moje życie za 5,10,15 lat będzie lekkie czy ciężkie. Nasze ciało nam to podpowie. To będzie jedyna właściwa odpowiedz. - To jedyny wskaźnik, za którym ja podążam we własnym biznesie - przyznaje Mariusz Stanisławczyk. - Pierwsze odczucie po zadaniu sobie tego pytania. Pierwsza myśl jest właściwa, bo to jest właśnie nasza świadomość. Gdy do głosu dochodzi rozum, pojawiają się wątpliwości, obawy przed działaniem. To nas wstrzymuje. Według słów Garego Duglasa świadomość włącza wszystko i niczego nie osądza. Osąd to nic innego jak punkt widzenia, a on tak naprawdę nie zależy od nas. Często żyjemy punktami widzenia i poglądami innych osób. Tak naprawdę w ten sposób sami związujemy sobie ręce i hamujemy nasze życie nie pozwalając mu się rozpędzić. Nie tkwimy w naszych wyborach na zawsze. Możemy zmienić wszystko nawet w jednej chwili...

Bogatszy o te doświadczenia Mariusz Stanisławczyk postanowił podzielić się swoją wiedzą z innymi. Został propagatorem ruchu Access w Polsce i certyfikowanym facylitatorem czyli trenerem rozwoju osobistego – Chcę uświadamiać ludziom, że każdy może zmienić swoje życie tu i teraz i nareszcie osiągnąć pełnię szczęścia lub tkwić w swoich dotychczasowych wyborach jedynie udając, że jest szczęśliwy w życiu, które wiedzie. Zmiana najpierw musi zajść w naszej energii w nas samych. My musimy się najpierw zmienić, żeby ta zmiana zaszła w naszym życiu – tłumaczy. – Obudźmy się, wystarczy tylko otworzyć oczy. Bo to, co uznaliśmy za szczyt swoich możliwości, może być dopiero początkiem naszej drogi... - zachęca nasz rozmówca.

I Ty możesz zmienić swoje życie

Czy jesteś gotów poszerzyć swoje wybory i możliwości, które są dostępne dla ciebie? Jeżeli chcesz zrobić pierwszy krok, zacznij od sesji BARS. To delikatny relaksujący dotyk głowy, a konkretnie 32 punktów, które zawierają wszystkie myśli, idee, przekonania, emocje i rozważania, jakie zgromadziłeś w jakimkolwiek wcieleniu. To okazja, aby pozbyć się wszystkiego. Każda z sesji Bars pozwala pozbyć się od 5 do 10 tysięcy lat ograniczeń w tym obszarze życia, którego dotyczy dotykany punkt. To jest niesamowicie przyjemny i relaksujący proces, który cofa ograniczenia we wszystkich aspektach twojego życia, w których jesteś gotowy na zmianę. Access Bars pomógł tysiącom osób zmienić wiele aspektów w ich ciele, życiu, łącznie z problemem bezsenności, zdrowia, nadwagi, pieniędzy, seksu, związku, lęku, stresu i wielu innych. W najgorszym razie poczujesz się jak po najdoskonalszym masażu w życiu. W najlepszym - całe twoje życie może przejść odmianę.

- Będąc szefem dużej spółki, rozwinąłem firmę na tyle, że stała się pewną, stabilną marką. Wiele ludzi, nie oczekując nic więcej od życia, poczułoby że osiągnęło już wszystko i nie musi robić już nic. Nie ja – przyznaje Mariusz Stanisławczyk. - Ja zawsze chcę od życia więcej i więcej - nie chcę się nudzić, nie chcę siedzieć bezczynnie i patrzeć jak wszystko wokół przemija. Zapragnąłem poruszyć świat, oderwać ludzi od komputera i szarości dnia codziennego. Zrealizować swoje Marzenia. Pokazać - na swoim przykładzie, że radość, szczęście, pieniądze, podróże - mogą stać się elementem życia, a nie tylko Marzeniem.

 
 
 

Comments


bottom of page